[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Hipparch, który ¿y³ w Azji Mniejszej w II wieku prz.Chr., roztrz¹sa³„przemieszczanie siê znaków równonocy", zjawisko nazywane obecnie precesj¹punktów równonocy.Fenomen ów daje siê wyjaœniæ tylko w kategoriach „astronomiisferycznej", traktuj¹cej Ziemiê w otoczeniu innych cia³ niebieskich jako kulêwewn¹trz kulistego Kosmosu.A zatem czy Hipparch wiedzia³, ¿e Ziemia jest kul¹, i czy dokonywa³ swoichobliczeñ w kategoriach astronomii sferycznej? Równie wa¿ne jest inne pytanie.Zjawisko precesji mo¿na zaobserwowaæ, ustalaj¹c po³o¿enie S³oñca w punkcierównonocy w danej konstelacji zodiaku.Przejœcie punktu równonocy z jednegodomu (gwiazdozbioru) zodiaku do drugiego zajmuje jednak 2160 lat.Hipparch zpewnoœci¹ nie móg³ ¿yæ tak d³ugo, by poczyniæ te astronomiczne obserwacje.Sk¹dwiêc siê o tym dowiedzia³?Eudoksos z Knidos, inny grecki matematyk i astronom, który ¿y³ w Azji Mniejszejdwa wieki przed Hipparchem, sporz¹dzi³ globus nieba; jego kopie s¹ znane zrzymskiego pos¹gu Atlasa podtrzymuj¹ce­go œwiat.Na globusie przedstawione s¹konstelacje zodiaku.Jeœli jednak Eudoksos wyobra¿a³ sobie Kosmos jako sferê(kulê), to gdzie w relacji do tej sfery znajdowa³a siê Ziemia? Czy uwa¿a³, ¿eta kula kosmiczna spoczywa na p³askiej Ziemi - umieszczona tam niw piêæ, ni wdziewiêæ - czy wiedzia³ o kulistoœci Ziemi otoczonej sfer¹ niebiesk¹? (il.91).Orygina³y dzie³ Eudoksosa przepad³y; jego prace znamy dziêki po­ematom Arata,który w III wieku prz.Chr.„przet³umaczy³" fakty wy³o¿one przez astronoma najêzyk poezji.W tym poemacie (znanym na pewno œw.Paw³owi, który go wszakcytowal) konstelacje s¹ opisane bardzo szczegó³owo, „wyrysowane wszystkiedooko³a", a ich segrega­cjê i terminologiê przypisuje siê bardzo odleg³ej,poprzedniej epoce.„Jacyœ ludzie z dawnych czasów myœleli o nazwach i jewynaleŸli, znaleŸli te¿ odpowiednie formy."Kim byli ci „ludzie z dawnych czasów", którym Eudoksos przypisuje okreœlenie inazwanie konstelacji? Opieraj¹c siê na pewnych przes³an­175pieniem" odleg³ych niebios, w jakich tkwi¹ nieruchomo gwiazdy.Pod niebemusianym gwiazdami planety (od greckiego s³owa planetes „wêd­rowiec") okr¹¿aj¹Ziemiê.Takich cia³ niebieskich by³o siedem; od nich pochodzi siedem dnitygodnia i ich nazwy: the Sun-Sunday [ang.S³oñce-niedziela], Moon-Monday [ang.Ksiê¿yc-poniedzia³ek], Mars­mardi [fr.Mars-wtorek], Mercure-rnercredi [fr.Merkury-œroda], Jupi­ter jeudi [fr.Jowisz-czwartek], venus-vendredi [fr.Wenus-pi¹tek], Sa­turn-Saturd¹v (ang.Saturn-sobota) (il.90).Il.90Te astronomiczne pojêcia wywodz¹ siê z dzie³ i kodyfikacji ¿yj¹cego w Egipcie w1I wieku astronoma z Aleksandrii Ptolemeusza.Wnios­kowa³ on stanowczo, ¿eS³oñce, Ksiê¿yc i piêæ planet poruszaj¹ siê po orbitach wokó³ Ziemi.TeoriaPtolemeusza by³a kanonem astronomii znacznie ponad 1300 lat - do czasu, gdyKopernik umieœci³ S³oñce w œrodku uk³adu.Nazywany przez niektórych „ojcem nowo¿ytnej astronomii", Ko­pernik jawi siê winnej perspektywie bardziej jako badacz i odtwórca wczeœniejszych idei.Jestfaktem, ¿e zg³êbia³ pisma greckich astrono­mów, poprzedników Ptolemeusza,takich jak Hipparch i Arystarch z Samos.Ten drugi sugerowa³ w III wieku prz.Chr., ¿e ruchy cia³ niebieskich mo¿na by lepiej objaœniæ, gdyby przyj¹æ, i¿S³oñce - nie Ziemia - znajduje siê w œrodku uk³adu.Co wiêcej, greccyastronomo­wie 2000 lat przed Kopernikiem wyliczali planety w prawid³owejkolej­noœci, zaczynaj¹c od S³oñca: uznaj¹c tym samym, ¿e S³oñce, nie Zie­mia,jest centralnym punktem Uk³adu S³onecznego.Il.91kach, jakich dostarcza ów poemat, wspó³czeœni astronomowie uwa¿aj¹, ¿e greckiewersety opisuj¹ niebo obserwowane w Mezopotamii oko³o 2200 roku prz.Chr.Fakt, ¿e zarówno Hipparch, jak Eudoksos, ¿yli w Azji Mniejszej, zwiêkszaprawdopodobieñstwo, i¿ czerpali swoj¹ wiedzê ze Ÿróde³ hetyckich.Byæ mo¿eodwiedzili nawet hetyck¹ stolicê i ogl¹dali bosk¹ procesjê wyrzeŸbion¹ naska³ach, gdzie wœród maszeruj¹cych bogów dwóch ludzi-byków podtrzymuje glob -widok, który móg³ z powodze­niem zainspirowaæ Eudoksosa do przedstawieniaAtlasa i sfery niebies­kiej (il.92).I1.92176Czy wczeœni greccy astronomowie ¿yj¹cy w Azji Mniejszej byli lepiejpoinformowani ni¿ ich nastêpcy, poniewa¿ czerpali z mezopotamskich Ÿróde³?Hipparch rzeczywiœcie potwierdza w swoich pismach, ¿e jego bada­nia opiera³ysiê na wiedzy gromadzonej i weryfikowanej przez wiele tysiêcleci.Jako swoichmentorów wymienia „babiloñskich astrono­mów z Erech, Borsippa i Babilonu".Geminos z Rodos nazywa Chal­dejczyków (staro¿ytnych Babiloñczyków) odkrywcamidok³adnych ru­chów Ksiê¿yca.Historyk Diodor Sycylijski, pisz¹cy w I wieku prz.Chr., potwierdza dok³adnoœæ mezopotamskiej astronomii; podaje, ¿e „Chaldejczycynazwali planety [.], w œrodku ich systemu by³o S³oñce, najwiêksze œwiat³o, aplanety by³y jego »potomstwem«, odbijaj¹cym pozycjê S³oñca i jego blask".Uznanym Ÿród³em greckiej wiedzy astronomicznej by³a zatem Chal­deja; tak¿e wtym przypadku dawni Chaldejczycy mieli wiêksz¹ i œciœlej­sz¹ wiedzê ni¿ narody,które nast¹pi³y po nich.Przez wiele pokoleñ w ca³ym staro¿ytnym œwiecieChaldejczyk by³ synonimem „badacza gwiazd", astronoma.Abrahamowi, który pochodzi³ z „Ur chaldejskiego", powiedzia³ Bóg, ¿eby patrzy³w gwiazdy, gdy mówi³ mu o przysz³oœci pokoleñ hebrajskich.Stary Testamentrzeczywiœcie obfituje w dane astronomi­czne.Józef porównywa³ siebie i swoichbraci do dwunastu cia³ niebies­kich, a patriarcha Jakub b³ogos³awi³ swoichdwunastu potomków, ³¹cŸ¹c ich z dwunastoma konstelacjami zodiaku.Psalmy iKsiêga Hioba wielokrotnie wspominaj¹ o zjawiskach niebieskich, gwiazdo­zbiorachzodiakalnych i szczególnych grupach gwiazd (Plejad) [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • orla.opx.pl