[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Isk¹d pochodz¹ te si³y? Sk¹d siê one bior¹? W jaki sposób siê rozwinê³y? - Przezmoc milcz¹cych duchów, która przez tysi¹clecia by³a skierowan¹ harmonijnie najeden cel! My zaœ piastujemy w sobie zabobon, ¿e nic nie da siê osi¹gn¹æ bezumêczenia, bez poœpiechu, mozo³u! Nie potrafimy nigdy zapaœæ w ten wysoki, nawpó³ senny stan cielesnego spokoju, kiedy si³y myœlowe dzia³aj¹ na odleg³oœæ ik³ad¹ nam do stóp to, co nawet przez stokrotny zewnêtrzny wysi³ek nie da³obysiê nigdy osi¹gn¹æ.Niejeden pewno powie: "lecz jak¿e¿ mo¿emy porzuciæ nasze zajêcia i pozbawiæ siêutrzymania, po to, by oddaæ swe cia³o wioœnie do "poprawy"? - Odpowiadam: prawaludzkie nie s¹ naturalne.Je¿eli przyroda wypowiada swe w³adcze s³owo "spokój",a cz³owiek odpowiada "praca", to nie natura, lecz cz³owiek bêdzieposzkodowany.Uznanie, ¿e pewna rzecz jest konieczn¹, czyni j¹ na wpó³ mo¿liw¹; potrzeba tejrzeczy i trwa³e jej po¿¹danie s¹ modlitw¹ - si³¹, która przynosi pomoc i powoliwyprowadza ze szkodliwych warunków ¿ycia.Jest to komórka zarodkowa wszelkiegostawania siê, wszelkiego d¹¿enia do wy¿szego i dostojniejszego ¿ycia! - Ju¿Chrystus przyoblek³ to prawo w podnios³e s³owa: "Proœcie, a bêdzie wam dano,szukajcie, a znajdziecie, ko³aczcie, a bêdzie wam otworzono".Chrystus umyœlnienie wyt³umaczy³ tej tajemnicy i nie powiedzia³, dlaczego ka¿de wy¿sze d¹¿enie,ka¿da powa¿na myœl, ka¿da prawdziwa wola musi siê wype³niæ.Jest wiele tajemnicniezg³êbionych; wszelka przyczyna, odpowiadaj¹ca pewnemu dzia³aniu, jest tylkoŸród³em do nowej tajni, której sama jest skutkiem!Dopiero my otrzymaliœmy mo¿noœæ œwiadomego u¿ytkowania wszelkich ¿ywych,niepojêtych si³, chocia¿ ich osta-teczne Ÿród³a s¹ jeszcze zakryte.Cia³azwierz¹t i drzew gin¹ z braku tej wiedzy.Lecz ten ostatni, ten najwiêkszywróg, który musi byæ jeszcze zwyciê¿ony, jest, pod³ug œw.Paw³a - œmieræ!W miarê tego, jak cz³owiek przez sw¹ wiedzê wykszta³ca w sobie i naoko³o siebiecudowne si³y, uczy siê spó³milczenia w wielkim ¿yciu i dochodzi do harmonii zniemymi mocami, które jego œmiertelne cia³o prowadz¹ do nieœmiertelnoœci,buduj¹c je bez wytchnienia na nowo, z coraz to doskonalszych pierwiastków.NIEŒMIERTELNOŒÆ CIA£AWierzymy, ¿e nieœmiertelnoœæ cia³a jest mo¿liw¹, tj.¿e cia³o mo¿e byæ takd³ugo zachowane, dopóki sobie tego ¿yczy duch, zamieszkuj¹cy cia³o, orazwierzymy, ¿e z biegiem czasu cia³a nie bêd¹ gin¹æ, lecz odradzaæ siê do nowejm³odoœci.Wierzymy, i¿ mity kulturalnych narodów o nieœmiertelnych istotach, tj.otakich, które rozporz¹dzaj¹ wy¿szymi si³ami, ni¿ zwykli œmiertelni, posiadaj¹ wsobie ziarno prawdy.Te nowe mo¿liwoœci nieœmiertelnego cielesnego bytuwyp³ywaj¹ z prawa, ¿e ka¿de ¿arliwe, nieodwo³alne i trwa³e ¿yczenie ludzkoœcimo¿e siê wype³niæ! W miarê tego, jak masy zaczynaj¹ poznawaæ coraz wy¿sze isubtelniejsze radoœci i zagadnienia, w miarê, jak poczynaj¹ odczuwaæ, ¿e ¿yciejest za krótkie, by da³y siê osi¹gn¹æ wszystkie, coraz to ró¿norodniejsze cele,rozlega siê wszêdzie coraz powszechniejszy i coraz bardziej stanowczy krzyktêsknoty za ¿yciem!Lecz cia³o mo¿e otrzymaæ nowe si³y ¿yciowe tylko przez szereg duchowychprocesów, z których ka¿dy posiad³by zdolnoœci do uczynienia go subtelniejszym ig³êbszym, tak aby wp³ywy myœlowe mog³y siê w tym ciele objawiaæ z coraz towiêksz¹ moc¹.Procesy te nie dzia³aj¹ nigdy na przypadkowe cia³o pewnejjednostki, lecz na cia³o, którego czêœci podlegaj¹ ci¹g³ym zmianom w odwiecznymbiegu rozsnowy, na podobieñstwo tego najwy¿szego eteru, z którego zosta³yutworzone.Ta jednocz¹ca wola, to ¿yczenie, ta modlitwa wybuduje, wbrewprzypadkowoœciom dnia, nowe cia³o, które bêdzie dla nas potrzebne.Dzisiaj gromadzimy w ciele, œwiadomie lub nieœwiadomie, zarodki œmierci - ka¿denasze tchnienie unosi i ocienia "wiedza" o staroœci, wiara w upadek - i teprzekonania materializuj¹ siê w ciele i krwi! Wiara w mo¿liwoœæ ci¹gleodnawiaj¹cego siê ¿ycia przynosi ze sob¹ to ¿ycie!Z takim odrodzeniem musi wiêc iœæ rêka w rêkê odrzucanie zu¿ytych czêœci - tj.wielkie okresy "linienia", spotykane na ka¿dym kroku w królestwie zwierz¹t.Gdy w naszej wewnêtrznej jaŸni rodz¹ siê nowe idee, zawsze powstaje w nasprzeciwko nim jakaœ czêœæ naszego ducha i zwalcza je.Cia³o jest polem walkidla tych mniemañ i wskutek tego cierpi
[ Pobierz całość w formacie PDF ]