[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Grzyma³a, starosta kujawski (1376-1383),chor¹¿y rawski (od 1387/92), zm.miêdzy 1401 a 1405 rokiem.skiej, wyznaczywszy mu na wydatki 1000 grzywien groszy oraz dochody z pewnychwsi z folwarkami i m³ynów.Na miejsce Sêdziwoja wyniós³ król na starostwowielkopolskie Domarata z Pierzchn¹, bo tego chcia³a i domaga³a siê królowapani, poniewa¿ Domarat, bêd¹c podczas owej rzezi Wêgrów w Krakowie przykrólowej, dok³ada³ usilnie starañ, aby nie zabijano Wêgrów.Ten Domarat,wracaj¹c od króla do Polski, przywióz³ od niego do arcybiskupa gnieŸnieñskiego,oraz do biskupów: krakowskiego, poznañskiego, w³oc³awskiego i lubuskiego i doich kapitu³, listy, w których król pisa³, ¿e zamierza wyruszyæ z ca³¹ potêg¹ naniewiernych Litwinów za to, ¿e siê odwa¿yli po nieprzyjacielsku ziemiê jegonajechaæ i prosi³, aby mu pewn¹ iloœæ zbrojnych ludzi na pomoc przeznaczyli.Kapitu³y jednak zbrojnych ludzi daæ nie mog³y, poniewa¿ ani one, ani biskupiich nie mieli, zgodzi³y siê natomiast pobraæ od kmieci koœcielnych po osiemgroszy pieniêdzmi, oœwiadczaj¹c gotowoœæ wydania ekskomuniki i interdyktu natych, którzy tych oœmiu groszy odmówi¹147.Na³o¿ywszy takie na kmieci pobory,arcybiskup i biskupi zebrali pieni¹dze i arcybiskup ze swoj¹ kapitu³¹ uczci³króla dwustu grzywnami groszy, gdy ten, d¹¿¹c z wojskiem do ziem ruskich,zatrzyma³ siê w zamku sandomierskim.34 O zdobyciu zamku be³zkiego.Tego¿ roku najjaœniejszy król Ludwik ze swymiWêgrami obieg³ zamek Be³z, krakowianie zaœ, sandomierzanie i sieradzanie zeswej strony obiegli zamek Che³m, po zdobyciu którego pod¹¿yli do króla pana doBe³za.Pomimo, ¿e Be³z by³ zamkiem mocno obwarowanym i trudnym do zdobycia,za³oga jego straci³a nadziejê utrzymania siê, i ksi¹¿ê be³zki Jerzy, zapoœrednictwem ksiêcia litewskiego Kiejstuta z Trok, zda³ siê na ³askê królapana i zamek Be³z jemu odst¹pi³, od króla zaœ, z ³aski jego i szczodrobliwoœci,otrzyma³ inny zamek Lubaczów i sto grzywien dochodu z ¿up (solnych) w Bochni.147 Tekst niezupe³nie zrozumia³y; t³umaczy³em pod³ug Sommersberga.D³ugoszwprost powiada, ¿e biskupi odmówili pieniê¿nego wsparcia, którego siê z ichw³oœci domagano; o wyp³acie zaœ 200 grzywien nic nie wspomina (przypis J.¯erbi³³y).35 O œmierci ksiêcia Kazka i o przy³¹czeniu jego zamków i w³adztw do KoronyKrólestwa Polskiego.Roku Pañskiego 1377 dnia 2 miesi¹ca stycznia, przeœwietnyksi¹¿ê Kazimierz, zwany Kazko, ksi¹¿ê dobrzyñski, bydgoski, pomorski, kaszubskii pan na Szczecinie, syn Bogus³awa ksiêcia szczeciñskiego i kaszubskiego,urodzony z El¿biety, córki króla polskiego Kazimierza, zakoñczy³ ¿ycie na zamkuswoim Bydgoszczy148, nie pozostawiwszy z córki Siemowita ¿adnego potomstwa.Pojego œmierci ksiêstwo dobrzyñskie, jak te¿ zamki Bydgoszcz i Wa³cz, zosta³yprzy³¹czone do Korony Królestwa Polskiego.Cia³o jego spoczywa w byszew-skimklasztorze zakonu cystersów.Ten ksi¹¿ê Kazimierz by³ tak hojny, ¿e porozdawa³ nieopatrznie swym s³ugom iinnym ludziom wszystkie swoje wsie sto³owe, a sam prawie nie mia³ z czegoopêdzaæ wydatków na swe ksi¹¿êce utrzymanie, póki po œmierci ojca, ksiêciaBogus³awa, ziem jego nie odziedziczy³.Przyrodnia siostra jego El¿bieta,cesarzowa rzymska i królowa czeska149, niejednokrotnie zaspakaja³a jegopotrzeby, przesy³aj¹c mu wielk¹ iloœæ upominków w srebrnych naczyniach igotówce, ksi¹¿ê wszak¿e nied³ugo te podarunki u siebie zachowywa³, lecz, niezwa¿aj¹c na zakaz siostry, rych³o je rozszafowywa³, hojnie wszystkim rozdaj¹c.Mia³ on za ¿onê najpierw córkê Kiejstuta, ksiêcia litewskiego, potem, po jejœmierci - córkê Siemowita, ksiêcia mazowieckiego150.Od dzieciñstwa wychowywa³go dziad jego, Kazimierz, król Polski, przebywa³ równie¿ kilka lat na dworachKarola, cesarza rzymskiego, swego szwagra, i Ludwika, króla wêgierskiego,swojego wuja.By³ cia³a w¹t³ego, a chocia¿ gwa³towny i niesta³y, mimo to pe³en¿ycia i ³atwo daj¹cy siê do dzia³ania porywaæ.148 Umar³ w wyniku rany, odniesionej pod Z³otori¹ w poprzednim roku (patrzrozdz.21).149 El¿bieta (+1393), czwarta ¿ona ces.Karola IV, by³a rodzon¹ a nieprzyrodni¹ siostr¹ Kazka s³upskiego (tak te¿ Jan z Czarnkowa poda³ w rozdz.42)
[ Pobierz całość w formacie PDF ]