[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Musia³em przeci¹æ no¿ycami majtki.W czasieskurczu kobieta wydawa³a jakieœ pomruki.Ca³y czas przytrzymywa³em g³Ã³wkêdziecka, chroni¹c j¹ przed wyskoczeniem.Przekona³em rodz¹c¹, ¿eby z bokuprzekrêci³a siê na plecy.Przesun¹³em przednie siedzenie do przodu.Jedn¹ nogêkobiety przypar³em do tylnej szyby, a drug¹ u³o¿y³em na siedzeniu.Moje rêce porusza³y siê odruchowo, a w nie zaanga¿owanym w to wszystko umyœlezaczê³y powstawaæ absurdalne skojarzenia - na przyk³ad przypomnia³ mi siê starydowcip: co jest trudniejsze od wpakowania ciê¿arnej s³onicy do volkswagena?Zap³odnienie s³onicy w volkswagenie.Po ust¹pieniu skurczu powoli wyci¹gn¹³em g³Ã³wkê, obracaj¹c i lekko ci¹gn¹c,¿eby wysz³o jedno ramiê, póŸniej drugie, a¿ w koñcu trzyma³em w rêkach coœœliskiego.Gdy usi³owa³em wyjœæ z samochodu, omal nie upuœci³em noworodka.Dziêki Bogu zaraz siê zakrztusi³ i zacz¹³ p³akaæ.Ojciec dziecka nie bardzo wiedzia³, co robiæ, i zachowywa³ siê w doœæ dziwnysposób.Przerwa³ swoje g³oœne ubolewanie z powodu zabrudzonej tapicerki ispyta³, czy to ch³opiec, czy dziewczynka.W ciemnoœci i tak nie zauwa¿y³em.Chyba nie by³o to jego pierwsze dziecko.Chcia³em odci¹gn¹æ wody z buzi dziecka za pomoc¹ gruszki, ale nie mog³emutrzymaæ go na jednej rêce.Poda³em malucha jednej z pielêgniarek i wyraŸniepowiedzia³em, ¿eby trzyma³a go na wysokoœci matki.Odci¹³em pêpowinê poza³o¿eniu kilku zacisków.Wreszcie wszyscy - ojciec, lekarze, pielêgniarki -pomogli mi wynieœæ kobietê z samochodu.£o¿ysko z b³onami p³odowymi wysz³o bez komplikacji.Ze zdumieniem stwierdzi³em,¿e nie by³o ¿adnych naciêæ.Wszyscy przeszli na oddzia³ po³o¿niczy.Noworodek wynagrodzi³ ca³e trudy nocy.Mo¿e dadz¹ mu moje imiê.Bardziej jednakprawdopodobne, ¿e bêdzie siê zwa³ Volkswagen.Nie przej¹³em siê prawie tym, ¿e podczas ca³ego zamieszania w zwi¹zku z porodemprzyszed³ jakiœ brudny pijaczyna.Mia³ ranê ciêt¹ na g³owie.Zaszy³em j¹ bezznieczulenia, przy kl¹twach, które na mnie rzuca³.Kl¹³ zreszt¹ i wymachiwa³ wmoj¹ stronê, gdy tylko mnie zobaczy³.By³ tak pijany, ¿e nie móg³ nic czuæ.Poza³o¿eniu ostatniego szwu wszed³em do pokoju lekarzy, waln¹³em siê na wyro inatychmiast zasn¹³em.By³a wtedy 4.45, a o 5.10 zapuka³a pielêgniarka, ¿eby mnie obudziæ.Czeka³kolejny pacjent.Najpierw by³em zupe³nie zdezorientowany.Nie mog³em sobieprzypomnieæ, gdzie jestem.Czu³em tylko ³omot serca.W ci¹gu dwudziestu piêciuminut sen, wielki uzdrowiciel, odebra³ mi zdolnoœæ dzia³ania, wprowadzi³ mnie wstan os³abienia i zawrotów g³owy.W polu mojego widzenia pojawi³y siêb³yszcz¹ce iskierki.Wszystko jednak przechodzi³o, gdy zacz¹³em siê ruszaæ.Mimo to moje lewe oko ci¹gle nie by³o w stanie siê skupiæ.Otworzy³em drzwi iœwiat³o na korytarzu zda³o mi siê tysi¹cem gorej¹cych ¿arówek.By³em wnajbardziej gównianym stanie, w jakim mo¿na siê by³o w ogóle znaleŸæ.Pacjent, gdzie jest pacjent? Na karcie, któr¹ mia³em w rêce, ktoœ napisa³:"Bóle brzucha, 12 godzin".Bo¿e! Oznacza³o to, ¿e muszê wszystko opisaæ, a mo¿ejeszcze czekaæ na wyniki badañ laboratoryjnych.Wszed³em do sali i spojrza³emna chorego - wiek oko³o czternastu lat, miêkkie, jedwabiste w³osy do ramion,du¿y nos, szczup³a sylwetka.Matka usiad³a w rogu.Lista pytañ w raziepodejrzenia o zapalenie wyrostka robaczkowego jest d³uga, wiêc zacz¹³em odrazu.- Kiedy zaczê³y siê bóle? Czy boli w jednym miejscu? Czy jest to coœ, coprzypomina skurcze ¿o³¹dka? Czy przechodzi, czy boli ci¹gle?Zadaj¹c pytania, sprawdza³em, które miejsca brzucha reaguj¹ na dotyk -obmacywa³em brzuch przez bermudy, które w hawajskim klimacie by³y typow¹czêœci¹ ubioru.Pod spodem by³o coœ dziwacznego, zarys paska? G³upie.- Czy dzisiaj dziecko coœ jad³o? A wieczorem? Czy by³y wymioty?Brzuch by³ raczej miêkki.Nie móg³ byæ za bardzo wra¿liwy na ucisk, boprzesuwanie mojej rêki nie wywo³a³o ¿adnej reakcji.- Czy by³o ostatnio wypró¿nienie? Czy stolec by³ normalny? - Wyj¹³em stetoskop.- Mocz? Normalny? W³o¿y³em koñcówki stetoskopu do uszu i przy³o¿y³em s³uchawkêdo brzucha.Odpowiedzi na pytania dociera³y do mnie jak przez filtr.- Czywczeœniej ju¿ wystêpowa³y podobne bóle brzucha? Czy by³y jakieœ schorzeniawrzodowe?Z pewnych wzglêdów zostawia³em pytanie o cykl miesi¹czkowy na koniec.To tylkoma³a formalnoœæ.- Kiedy mia³aœ ostatni okres?- Jestem ch³opakiem.- Us³ysza³em skruszony g³os.Spojrza³em na ni¹ - niego.Moja pusta czaszka dozna³a ma³ego wstrz¹su.D³ugie, jedwabiste w³osy, luŸna, zamszowa koszula
[ Pobierz całość w formacie PDF ]