Kratochvil Stanisław Psychoterapia (2)

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Specjalny nacisk po�o�ono na rozszerzenie i pog��bienie wiedzy z psychologiilekarskiej i psychoterapii w ramach studiów medycznych oraz na potrzeb�dalszego rozwoju studiów podyplomowych.Podkre�lana potrzeb� poznawania metod terapii poprzez odbywanie.438.�wicze�, w których ucz�cy si� jest zwyk�ym uczestnikiem i sprawdza ichdzia�anie na samym sobie.W dyskusji na temat interdyscyplinarnego charakteru psychoterapii podkre�lanozwi�zek psychoterapii z teori� os-obowo�ci.Rozpatrywano równie� nearofizjologiczneuwarunkowania zachowania si� ludzi irol� czynników spo�eczno-psychologicznych.Wskazano na potrzeb� stosowania psychoterapii w ró-�nyeh dziedzinach medycyny iw poradnictwie psychologicznym.W dyskusji o psychoterapii jako metodzie specjalistycznej pozytywnie ocenianowypróbowane w socjalistycznej s�u�bie zdrowia metody patogenetyczne(dynamiczne) , behawioralne (oparte na teorii uczenia si�) , psychoterapi�grupow�, hipnoz� oraz trening autogenny, do których jako metody pomocniczedo��czono psychoterapi� racjonaln�, techniki odreagowania oraz psychoterapi�medyrektywn�.W dyskusji oceniono równie� naukowy charakter psychoterapii na danym etapie jejrozwoju i podkre�lono p-otrzeb� prowadzenia dakzych bada� naukowych.Oba symp-ozja potwierdzi�y, �e w krajach socjalistycznych istnieje i rozwijasi� ca�y szereg form i metod psychaterapii, które odpowiadaj� wymaganiomustroju socjalistycznego.Formy te powinny si� stale coraz bardziej rozszerza�, przy czym nale�yrespektowa� specyficzne warunki w poszczególnych krajach.Materia�y praskiego sympozjum za-sta�y wydane w j�zyku niemieckim w zbiorzePsgchotherapie in sozialistischen�-�ndern (Hausner, Kratochvil, Hóck, l 915).Materia�y sympozjum warszawskiego zosta�y opublikowane w czasopismie polskim.Psychoterapia" (1976.Nr 17 i 18).VI.Podej�cie syntetyczne a system terapeutyczny.W poprzednich rozdzia�ach usi�owa�em poda�, w miar� mo�no�ci, obiektywnyprzegl�d wspó�czesnych kierunków i metod psychoterapeutycznych, na zako�czenieza� pragn� przedstawi� moje w�asne stanowisko.Jest tylko niewiele prawd uznanych przez wszystkie omawiane kierunki i systemymetodyczne.Szkicowy przegl�d aktualnego stanu w dziedzinie psychoterapii bezjakiegokolwiek komentarza móg�by wywo�a� w�tpliwo�ci i chaos.Je�li bowiem jeden z kierunków upatruje przyczyny zaburzenia w niezaspokojeniutendencji pop�dowych, to inny-za przyczyn� uwa�a brak celów wy�szego rz�du.Je�eli jeden podkre�la konieczno�� jak najszybszego uwolnienia pacjenta odobjawów, inny-uwa�a to za szkodliwe dla procesu psychoterapeutycznego.Je�eli jeden kierunek k�adzie nacisk na aktywne, �wiadome kierowanie procesemterapeutycznym, inny zaleca, by w ogóle nie kierowa� jego przebiegiem.Powiedzieli�my ju�, �e psychoterapeuta mo�e b�d� przyj�� który� z istniej�cychkierunków psychoterapeutycznych, przyswoi� sobie jego terminologi�,specjalizowa� si� w stosowaniu okre�lonej meto 440.dy, by sta� si� w niej dobrym i uznanym specjalist�, b�d� te� mo�e zaznajomi�si� z wszystkimi kierunkami, wybiera� je i ��czy�, próbowa� ró�nych �rodków zpychoterapeutycznego wyposa�enia i stara� si� doj�� do w�asnego stanowiska.I chocia� z powodu istnienia rozbie�no�ci w zakresie teorii nie udaje si�jeszcze dokona� zadowalaj�cej syntezy wszystkich ró�norodnych, powa�nychkoncepcji, to jednak mog� by� one podstaw� podej�cia praktyczniezró�nicowanego, stosowane go w zale�no�ci od indywidualnych cechp-oszczególnych przypadków.Osobi�cie bli�sze mi jest drugie, kompleksowe, syntetyczne stanowisko, któreprzedstawi�em pokrótce'w zako�czeniu przegl�du psychoterapii czechos�owackiej(1964) i formu�uj� je poni�ej tak, jak sformu�owali�my je z M.Bouchalem (1966) w odniesieniu do psychoterapii nerwic, okre�laj�c je jakopodej�cie syntetyczne i zró�nicowane.W wielu punktach nawi�zuje ono do pogl�dów R.Kone�nego i mo�na je uwa�a� za stanowisko bliskie obecnie szczególnie grupiepsyehoterapeutórwpo�udniowomorawskich.Wnaszym rozumieniu nie chodzi o zamkni�ty system my�lowy, lecz o podej�cieca�kowicie otwarte dla wszelkich osi�gni��, pochodz�cych z praktyki iliteratury.Teori� powstania zaburze� i metodyk� terapii dostsowujemydo poszczególnychprzypadków.Je�li za� chodzi o interpretacj�, przyyuszczamy, �e mog� w tym zakresie znale��zastosowanie rozmaite podej�cia interpretacyjne.Radzimy u�y� wyja�nie� o charakterze nieindoktrynacyjnym, zgodnych z t�koncepcj�, która na podstawie szczegó�owej analizy psychoanamnestyczncjoka�esi� najbardziej odpowiednia dla danego przypadku, albo te� opiera� si� nakombinacji kilku koncepcji.Je�li chodzi o terapi�, decydujemy si� na wybór metody lub kombinacji metod,uwzgl�dmaj�c zarówno sym.441.ptomatolagi� i etiopatogenez� danego przypadku nerwicy, jak i aspektyekonomiczne: -czas potrzebny do*j ej przeprowadzenia.1.Zró�nicowane podej�cie z uwzgl�dnieniem symptomatologii i etiopatogenezyJe�eli stwierdzone fakty b�d� �wiadczy�, �e np.nerwica l�kowa w danym przypadkumog�a by�-wed�ug klasycznej teorii Freuda dotycz�cej powstawania nerwieaktualnych-wywo�ana nieza-pokoleniem seksualnym, to zgodnie z podej�ciemracjonalnym zajmiemy si� raczej eksplikacj� i spróbujemy aktywnie idyrektywnieingerowa� w �ycie seksualne pacjenta.Je�eli natomiast nerwica l�kowa b�dzie wynikiem przede wszystkim, niepewno�ci iutraty poczucia bezpiecze�stwa w stosunkach mi�dzyludzkich, spróbujemy w sposóbniedyrektywny doprowadzi� pacjenta do poprawy emocjonalnej nieprawid�owo�ci wtoku zaprogramowanego zwi�zku terapeutycznego.Je�eli na podstawie danych b�dziemy mogli w okre�lonym przypadku zozumie�okresowe stany l�kowe pacjenta, zgodnie z koncepcj� Paw�owa, np.jako przejawpatologicznego odruchu, który utrwali� si� przy silnym jednorazowym prze�yciustrachu, zastosujemy przede wszystkim hipnoz� z bezpo�redni� sugesti� albo zodreagowaniem prze�ycia.W przypadku, gdy pod�o�em nerwicy depresyjnej pacjenta b�dzie silna frustracjaspowodowana prze�yciami natury egzystencjalnej, tzn.utrata sensu �ycia b�dziemyzajmowa� si� w psychoterapii racjonalnej problematyk� warto�ci i szukaniemnowych perspektyw.Je�eli depresja b�dzie wynikiem sytuacji mo�liwej do rozwi�zania, mo�emyspróbowa� pomóc chore.442.*u w jej zmianie, je�eli natomiast sytuacja b�dzie nie do rozwi�zania, toprzez zastosowanie technik relaksaeyjnych doprowadzimy go do biernej adaptacji,wskutek czego ta przykra sytuacja nie b�dzie ju� przyczyn� silnego napi�ciaemocjonalnego.Je�eli przyczyny depresji b�d� raczej natury konstytucjonalnej (hypotymia) ,spróbujemy stosowa� trening aktywacyjny [ Pobierz całość w formacie PDF ]

do ÂściÂągnięcia > pdf > download > pobieranie > ebook

Menu

Podobne