[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.By³wdowcem, wiêc zak³adamy, ¿e nale¿a³y do gosposi i do kilku innych osób, któretam pracowa³y.Gosposia mia³a nocny dy¿ur.Rano zrobi³a mu œniadanie i wysz³a.Musieli obserwowaæ dom i widzieli, jak odje¿d¿a.-Nie mia³ pielêgniarki?- Nie.- Schmid wygina³ spinacz to w jedn¹, to w drug¹ stronê.– Widzi pani,ostatnio siê skomputeryzowaliœmy.Wszystkie odciski palców trafiaj¹ teraz dospecjalnych serwerów, tak samo jak u was.- Mia³ na myœli amerykañski ASI,Automatyczny System Identyfikacji, komputerow¹ bazê danych zawieraj¹c¹ milionyodcisków palców.- Te z domu Rossignola zosta³y zeskanowane i przes³ane sieci¹do centralnego rejestru w Bernie, gdzie porównano je z innymi.Wyniki nadesz³ybardzo szybko.No i mamy coœ.Anna podnios³a g³owê w oczekiwaniu.Prowadzi³em tê sprawê osobiœcie.Odciski nale¿¹ do pewnego Amerykanina, któregokilka dni temu zatrzymaliœmy w zwi¹zku ze strzelanin¹ na Bahnhofplatz.Jak siê nazywa?Benjamin Hartman.Nic jej to nie mówi³o.Co o nim wiecie?- Sporo.Widzi pani, sam go przes³uchiwa³em.- Poda³ jej akta sprawy, którezawiera³y równie¿ fotokopiê amerykañskiego paszportu, prawa jazdy, kartkredytowych i zdjêcia z policyjnej kartoteki.Przegl¹da³a je zafascynowana.Czy to on? Czy to jej zabójca? Amerykanin?Trzydzieœci kilka lat, bankier z Funduszu Kapita³owego Hartmana.Rodzinnyinteres - facet musi mieæ pieni¹dze.Mieszka³ w Nowym Jorku.Przyjecha³ doSzwajcarii na narty, a przynajmniej tak powiedzia³ Schmidowi.Ale móg³ przecie¿k³amaæ.Kiedy przebywa³ w Zurychu, zamordowano pozosta³e trzy osoby z listy Bartletta.Jedna mieszka³a w Niemczech: móg³ tam dojechaæ poci¹giem.Druga w Austrii, awiêc w zasiêgu rêki.Ale Paragwaj? Cholernie daleko, w dodatku samolotem.Mimo to nie mog³a tego wykluczyæ.Ani tego, ¿e mia³ wspólników.- Co siê sta³o na Bahnhofplatz? - spyta³a.- Zastrzeli³ kogoœ?Metalowy spinacz w rêkach Schmida pêk³ dok³adnie w po³owie.W podziemnym centrum handlowym wybuch³a strzelanina.Zatrzymaliœmy go iprzes³uchaliœmy.Ale nie s¹dzê, ¿eby to on strzela³.Twierdzi³, ¿e próbowano gozabiæ.Ktoœ zgin¹³?Kilku przechodniów.Miêdzy innymi cz³owiek - tak twierdzi³ Hartman - którychcia³ go zamordowaæ.Hmm.- Dziwne.Nawet bardzo dziwne.Kim ten cz³owiek jest? - Wypuœciliœciego?Nie mieliœmy podstaw do aresztowania.Poza tym ktoœ z jego firmy poci¹gn¹³ zaodpowiednie sznurki i mieliœmy naciski z góry.Kaza³em mu wyjechaæ z kantonu.A wiêc to tak traktuj¹ tu policjê, pomyœla³a kwaœno Anna.U nas by to nieprzesz³o.Wiecie, gdzie on teraz jest?Zezna³, ¿e jedzie do St.Moritz, ¿e ma rezerwacjê w hotelu Carlton.Ale tam niedotar³, sprawdziliœmy.Wczoraj dostaliœmy meldunek, ¿e wyp³yn¹³ w Zurychu, wHandelsbank Schweiz.Próbowaliœmy go zatrzymaæ i prze s³uchaæ, ale uciek³.Iznowu dosz³o do strzelaniny/Ten facet ma jakiœ dar.Gdzie siê tylko pojawi,zaraz œwiszcz¹ kule,Proszê, proszê.A jeœli mieszka w jakimœ hotelu? Tu w Zurychu albo gdzieœindziej? Da³oby siê to sprawdziæ?Schmid skin¹³ g³ow¹.W ka¿dym kantonie mamy centrum kontroli hotelowej.Miejscowa policja otrzymujekopie wszystkich dokumentów meldunkowych.Mogê podzwoniæ.Dostajecie te kopie na bie¿¹co?Nie zawsze - przyzna³ Schmid.- Ale przynajmniej wiedzielibyœmy, gdzie by³.Pod warunkiem, ¿e zameldowa³ siê pod swoim nazwiskiem.Ka¿dy obcokrajowiec musi okazaæ w hotelu paszport.Wymagaj¹ tego przepisy.Mo¿e ma kilka paszportów.Mo¿e zatrzyma³ siê w hotelu, który tych przepisów nieprzestrzega.Mo¿e zamieszka³ u przyjació³.Schmid trochê siê zirytowa³.Widzi pani - odpar³ -ja z nim rozmawia³em.Nie wygl¹da³ na faceta, którypos³uguje siê fa³szywym paszportem.Niektórzy z tych miêdzynarodowych biznesmenów maj¹ podwójne obywatelstwo ilegitymuj¹ siê paszportami z krajów takich jak Panama, Irlandia czy Izrael.Czasami to siê przydaje.- Owszem, ale s¹ to paszporty wystawione na ich prawdziwe nazwisko.-Niekoniecznie.Da³oby siê sprawdziæ, czy ten Hartman ju¿ st¹d wyjecha³?Ze Szwajcarii? To by³oby trudne.Móg³ wsi¹œæ do samolotu, do poci¹gu, móg³wynaj¹æ samochód, a nawet przekroczyæ granicê piechot¹.A co robi policja graniczna?Maj¹ sprawdzaæ paszporty, ale czêsto tego nie robi¹.Jeœli ju¿, to postawi³bymna samolot.Linie lotnicze maj¹ listy pasa¿erów.A je¿eli wyjecha³ poci¹giem?Wtedy bêdzie klapa, chyba ¿e mia³ rezerwacjê w poci¹gu miêdzynarodowym.Ale nierobi³bym sobie nadziei.- Tak.- odrzek³a w zadumie Anna.- Mo¿e pan rozpocz¹æ poszukiwania?Oczywiœcie - odpar³ niecierpliwie Schmid.- Przepisy tego wymagaj¹.Kiedy dostanê protokó³ z sekcji zw³ok? Interesuj¹ mnie zw³aszcza wyniki badañtoksykologicznych.- Wiedzia³a, ¿e nie powinna napieraæ, ale nie mia³a wyboru.Schmid wzruszy³ ramionami.Badania mog¹ potrwaæ nawet tydzieñ.Ale móg³bym to przyspieszyæ.Chodzi mi o pewn¹ neurotoksynê.Powinni j¹ szybko znaleŸæ.Dobrze, zadzwoniê.Œwietnie.I prosi³abym jeszcze o wyci¹gi bankowe Rossignola, najlepiej zostatnich dwóch lat.Czy wasze banki zechc¹ z nami wspó³pracowaæ czy us³yszymytê star¹ œpiewkê o tajemnicy, przepisach i tak dalej?W sprawie o morderstwo na pewno zechc¹ - odpar³ zirytowany Schmid.Có¿ za mi³a niespodzianka.Aha, jeszcze jedno.Fotokopie kart kredytowych tegoHartmana.Myœli pan, ¿e mog³abym je zatrzymaæ?Nie widzê przeszkód.Cudownie.- Facet by³ ca³kiem mi³y.Zaczyna³a go lubiæ.Sao Paulo, BrazyliaW Hipica Jardins, najbardziej ekskluzywnym prywatnym klubie Brazylii, trwa³owesele.Cz³onkami klubu byli g³Ã³wnie tak zwani quatrocentoes, „czterystulatkowie",przedstawiciele brazylijskiej arystokracji, potomkowie portugalskich osadników,którzy mieszkali w tym kraju co najmniej od czterystu lat.Potê¿ni w³aœcicieleziemscy, w³aœciciele papierni, gazet i wydawnictw, wytwórni kart do gry,hotelowi magnaci, ludzie najbogatsi z najbogatszych - dowodem tego by³ d³ugirz¹d bentlejów i rolls-royce'ów parkuj¹cych na podjeŸdzie przed klubem [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • orla.opx.pl