[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Sytuacja ulegla zmianie, gdy 4 wrzesnia 1970 roku Allende glosami socjalistow,komunistow, radykalow i katolickiej lewicy zwyciezyl w wyborach prezydenckich.Co prawda, uzyskal tylko 36 proc.poparcie, ale glosy prawicy uleglyrozproszeniu.Prezydent, czlowiek slaby, kryptokomunista, zaczal przeksztalcac kraj na modlekubanska.Nawiazywal serdeczne stosunki z panstwami socjalistycznymi, tolerowalprzeplyw broni z Kuby dla lewicowych ekstremistow, przeprowadzil zabojcza dlagospodarki reforme rolna, znacjonalizowal przemysl i banki.W szybkim czasie Chile stanelo na progu bankructwa.Dramatycznie spadlaprodukcja, inflacja siegnela 300 proc.rocznie, przed pustymi sklepamiustawialy sie gigantyczne kolejki.Pinochet - od listopada 1972 r de facto dowodca wojsk ladowych - przez dlugiczas lojalnie stal u boku prezydenta.Poczucie legalizmu bylo u niegosilniejsze od instynktowej niecheci do marksistowskich eksperymentow Allende.Wczerwcu i sierpniu 1973r zdlawil nawet dwa antyprezydenckie spiski w wojsku.Impulsem do zmiany postawy generala stala sie uchwalona przez parlamentdeklaracja, w ktorej wiekszosc poslow prawicowych (w marcu 1973 r.Lewicawyraznie przegrala wybory do ciala ustawodawczego) wyrazilo swojeniezadowolenie z powodu zalamania sie porzadku prawnokonstytucyjnego w panstwiei wezwalo wojsko do wyciagniecia odpowiednich konsekwencji.Niewatpliwieprzydawalo to ewentualnemu zamachowi stanu znamion legalnosci.11 wrzesnia 1973r.Armia opuscila koszary.Allende, poinformowany wczesniej oopanowaniu przez marynarzy portu Valparaiso, schronil sie w palacu prezydenckim,La Moneda" w Santiago.Ukonstytuowana junta wojskowa z Pinochetem na czelezaproponowala mu wprawdzie swobody wyjazd z kraju, ale on wybral walke.Uzbrojony w karabin maszynowy - dar od serdecznego przyjaciela, Fidela Castro,zginal lub popelnil samobojstwo w ostrzeliwanym i ostatecznie zbombardowanympalacu.Wojskowi triumfowali i nie chodzilo tu bynajmniej tylko o techniczna stroneoperacji.W koncu opor w skali calego kraju byl raczej slaby.Wazniejszawydawala sie aprobata dla dzialan armii ze strony wiekszosci narodu.Chilijczycy bowiem uznali - wbrew temu, co starala sie wmowic swiatu moskiewskapropaganda - ze Pinochet uratowal kraj przed komunizmem.Podobnie uwazalzreszta sam general, ktory w jednym z wywiadow wyrazil taki oto poglad na tematniebezpieczenstwa knowan marksistow: ,Rzeczywistosc wspolczesna pokazuje, zemarksizm jest nie tylko doktryna zepsuta.Dzisiaj ponadto jest on agresja nasluzbie imperializmu sowieckiego.Ta forma nowoczesnej agresji daje sposobnoscwojny niekonwencjonalnej, w ktorej inwazja terytorium jest zastepowana przezprobe opanowania panstwa od wewnatrz".Prawda jest, ze po zamachu Pinochet twarda reka wymuszal posluch.Wielu ludzimusialo opuscic kraj, wielu sadzono w trybie doraznym, zapadaly wcale licznewyroki smierci.Byly to jednak represje konwencjonalne, bez odcieniatotalitarnego- faszystowskiego czy komunistycznego.Wszelkie dyskusje na tentemat general urywal krotko: ,pierwszym obowiazkiem panstwa jest obrona samegosiebie".Zreszta w latach 80., gdy komunizm przestal byc zagrozeniem, rezim zlagodzilrepresje.W roku 1988 Pinochet w zwiazku z projektem przedluzenia swojejprezydentury, poddal sie demokratycznemu osadowi narodu.Uzyskal 43- procentowepoparcie (niezly rezultat jak na ,faszyste", nieprawdaz?), ale wiekszosc, bycmoze nieco zmeczona wojskowymi, powiedziala ,nie".Dyktator podporzadkowal sie tej decyzji, chociaz wcale nie musial.Dwa latapozniej Chile powrocilo do Demokratyczno - parlamentarnej formy rzadow, wktorej jest miejsce zarowno dla lewicy, jak i Pinocheta.Mysle, ze obiektywnie stary general moze czuc sie zadowolony z ,dziela swojegozycia".25 lat temu uratowal kraj przed dyktatura a la Castro.Jego liberalnapolityka wolnorynkowa, wspierana przez Miltona Friedmana, spowodowalafantastyczny wzrost gospodarczy; Chile jest dzisiaj jednym z najbogatszychpanstw Ameryki Lacinskiej.Takie sa fakty, natomiast gledzenie na tematnieludzkiej dyktatury ,potwora zSantiago" pozostawiam wlasciwym gremiom.Im to naprawde wychodzi najlepiej.,NTO", nr 32, 7-8 lutego 1998WOKOL AKCJI LEGALIZACYJNEJ NARODOWYCH SIL ZBROJNYCH NA EMIGRACJIZamieszkali na Zachodzie zolnierze Narodowych Sil Zbrojnych (NSZ), a dokladnietej czesci, ktora w roku 1944 nie podporzadkowala sie Armii Krajowej, od wielulat zabiegali o uznanie ich organizacji za integralny element Polskich SilZbrojnych czasu wojny.Dopiero jednak w poczatkach lat 80., po niemaltrzydziestoletnich wysilkach roznych komisji powolywanych przez kierowniczegremia NSZ, sprawa legalizacji tej wojskowej organizacji wkroczyla w fazefinalna.Niewatpliwie stosunki pomiedzy kregami dowodczymi AK i NSZ w czasie wojny nieukladaly sie dobrze.Komenda Glowna AK oskarzala NSZ o warcholstwo, dzialalnosc rozlamowa, a nawetantynarodowa.Dowodztwo NSZ nie pozostawalo dluzne, rozszerzajac katalog zarzutow nalekkomyslnosc i naiwnosc polityczna AK (chodzilo m.in.o akcje: ,Wachlarz",,Burza", ujawnianie sie wobec Rosjan, Powstanie Warszawskie).W tym ostatnimprzypadku nie wahano sie uzyc ciezkiego slowa: ,zbrodnia".Bylo to zresztazgodne z NSZ-owska koncepcja biologicznej ochrony narodu podczas okupacji ,Cociekawsze, ten punkt widzenia podzielal taki strukturalny antynacjonalista jakJozef Mackiewicz.Zasadniczy spor, uzupelniany sprawami drugorzednymi, bynajmniej nie zakonczylsie wraz z ustaniem dzialan wojennych.Jeszcze w latach 80 na lamach prasyemigracyjnej srodowiska AK-owskie i NSZ-owskie udowadnialy swoje racje wlicznych i gwaltownych polemikach.Przytoczmy charakterystyczne glosy.Jozef Modrzejewski, uwazalacy sie za AK-owca ,na srednim szczeblu dowodzenia"polemizowal nalamach ,Przegladu Zachodniego" z tezami dr Z.Wygockiego, bedacymi refleksjanad ksiazkaAntoniego Bohun - Dabrowskiego ,Bylem dowodca Brygady SwietokrzyskiejNarodowych Sil Zbrojnych".Dowodzil ze NSZ nie byly organizacja porownywalna zAK, a poza tym ,czy walczyly o Polske Demokratyczna, to wielki znakzapytania"
[ Pobierz całość w formacie PDF ]