[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Dzieje sie tak, poniewazokreslenia te nasuwaja ogólowi spoleczenstwa podejrzenia co do prawdziwego,odrazajacego celu superludzi. Bez wzgledu na to jakiego okreslenia uzyjemy,jedno jest pewne: ludzie na najwyzszych szczeblach Tajnego Bractwa uwazajasiebie za niewyobrazalnie lepszych od przecietnego czlowieka. W istocieuwazaja, ze róznica miedzy nimi a czlowiekiem z ulicy jest taka jak miedzyczlowiekiem a zwierzeciem.Inni ludzie sa „polowicznie uksztaltowanymi stworzeniami. Jak chelpila sie kiedys Alice Bailey, jedna z propagandzistek Bractwa, superbohaterowie Iluminatów uwazaja siebie za „zbyt wielkich dla ciasnej wiary wdobro i zlo" - Nie podlegaja tak jak my ogranczeniom moralnosci, maja zas prawoustalac wlasny kodeks postepowania.W porównaniu z nimi, mówi Bailey, inniludzie sa tylko polowicznie uksztaltowanymi stworzeniami: „Tacy ludzie (super-ludzie) sa nawet teraz oswieconymi na ziemi pomiedzyrzesza w polowie uksztaltowanych stworzen, które powinni ocalic i z którymipowinni sie polaczyc". W swojej ksiazce z 1977 roku pod tytulem „Imperial Brain Trust" - LaurenceShoup i William Minter omawiaja rzekoma wyzszosc Bractwa. Wedlug Shoupa iMintera Tajne Bractwo jest szczególnie aktywne w Wielkiej Brytanii, krajachdawnej Wspólnoty Brytyjskiej i Stanach Zjednoczonych. Autorzy analizuja tekstCecila Rhodes, fundatora Stypendium Rhodes przyznawanego wybranym synomAmeryki. Gubernator Bill Clinton, kandydat na prezydenta z ramieniaDemokratów, otrzymal Stypendium Rhodes, dzieki któremu studiowal w Oxfordzie. Imperial Brain Trust informuje nas, ze stypendysci Rhodes tworza siatke tajnychlub quasi tajnych organizacji. Wobec tego czy moze dziwic fakt, ze BillClinton byl sekretnym uczestnikiem tajnego spotkania Bilderbergers w BadenBaden w 1992 roku?Rada „Madrych Ludzi" Egzotystyczni czlonkowie elity Tajnego Bractwa chca wystepowac oficjalnie jako„Rada Medrców" - swiadczy o tym usilnie domaganie sie stworzenia takiej grupy. Na przyklad w 1992 roku International Herald Tribune" omówil wystapienie bylegoszefa Partii Komunistycznej w Zwiazku Radzieckim, Michaila Gorbaczowa, którywzywal do stworzenia „Trustu Mózgów" madrych ludzi: „Michail Gorbaczow wezwal ONZ do stworzenia „Trustu Mózgów" - swiatowej elityby przyspieszyc proces odprezenia w polityce miedzynarodowej. Stwierdzil on,ze Trust Mózgów powinien skladac sie z „laureatów Nagrody Nobla, - dyplomatów iduchowienstwa". International Herald Tribune wyliczyl równiez innych, którzy popieraja pomyslutworzenia Rady Medrców: „Podobnie o swiatowy komitet nadzorczy' skladajacycysie ze znanych liderów, którzy przewodziliby miedzynarodowej spolecznosci,upomina sie Zwiazek Narodów Zjednoczonych (United Nations Association) w USA" WTribune czytamy:W odpowiedzi na Czarny Poniedzialek (krach na gieldzie) w pazdzierniku 1987roku, Paul Streeten z Uniwersytetu w Oxfordzie zaapelowal o „zrezygnowanie zczesci narodowej suwerennosci i przekazanie odpowiedniej wladzy osobom, którepotrafia kierowac tym systemem.Radzie Medrców". Warto zauwazyc, ze Biblia (Apokalipsa 17) mówi o Radzie Medrców przy koncuswiata. Przepowiednia biblijna informuje nas, ze w Radzie zasiadzie dziewieciuswiatowych przywódców i ze beda mieli „jeden zamysl, a potege i wladze swa dajaoni Bestii". Ciekawe, ze Klub Rzymski i inne póltajne organizacje, bedace parawanem TajnegoBractwa, proponowaly podzielic swiat na dziesiec rejonów na czele którychstanelyby ciala rzadzace i przywódcy. Moze zwolennicy etyki materialistycznej,którzy z taka latwoscia ignoruja biblijna przepowiednie uwazajac ja za zupelnynonsens, zechca przemyslec swoja opinie. Michail Gorbaczow, przebywajacy w polowie 1992 roku z wizyta w StanachZjednoczonych na koszt Instytutu Esalen, intelektualnej centrali New Age wKalifornii, od wielu lat wzywa do utworzenia Rady Medrców. Gorbaczowzaproponowal utworzenie takiej grupy nie tylko w swoim przemówieniu w ONZ.Wielokrotnie w przeszlosci wyrazil chec zasiadania w tak znakomitymtowarzystwie.Gorbaczow zaproponowal by w Radzie Medrców, zwanej równiezTrustem Mózgów, zasiedli byla premier Wielkiej Brytanii Margaret Thatcher ibyly prezydent U.S.A.Ronald Regan. Wedlug doniesien prasowych, podczas swojej ostatniej wizyty w StanachZjednoczonych, Gorbaczow spotkal sie prywatnie z bylym sekretarzem stanu HenryKissingerem.Nie ulega watpliwosci, ze nakreslili wówczas plany jawnejdzialalnosci Rady Medrców. Czego Gorbaczow, Kissinger i inni nie ujawniaja, tofaktu ze taka grupa juz istnieje. Wkrótce nadejdzie moment w którym swiatpozna „Rade Medrców" - Moment ten nadejdzie po calej serii nieprawdopodobnych,wycienczajacych swiat i ludzi kryzysów, które sprawia, ze ludzkosc jednoglosniedomagac sie bedzie utworzenia takiej grupy, by rozwiazala ona problemy rozlewukrwi, rzezi i chaosu.Prekursorzy „Rady Medrców" Juz teraz co roku, w róznych miejcach globu, swiatowi przywódcy wszystkichdziedzin ludzkiego zycia spotykaja sie na galowej „Swiatowej KonferencjiDuchownych i Parlamentarnych Przywódców na Temat Przetrwania Ludzkosci" (GlobalConference of Spiritual and Parlamentary Leaders on Human Survival).Grupa tawystepuje tez pod inna nazwa „Globalne, Duchowe i Parlamentarne Forum do SprawPrzetrwania Ludzkosci" (Global, Spiritual, and Parlamentary Forum on HumanSurvival). Dwa spotkania, w Moskwie i w Oxfordzie, zgromadzily nie tylkopolityków i finansistów, ale takze duchownych reprezentantów byddyzmu,chrzescijanstwa, hinduizmu, islamu, judaizmu i plemiennych znachorów. W konferencjach tych uczestniczyli reprezentanci 60 krajów, a glównymi mówcamibyli miedzy innymi: Michail Gorbaczow i Dalai Lama. Grupa ta, jak wiele jejpodobnych, wydaje sie byc jedynie dekoracja. Nie mniej jednak dzieki tejgrupie wzrasta publiczne zainteresowanie, a takze rodzaj paniki, prowadzace wkonsekwencji do wniosku, ze jezeli chcemy uporac sie z coraz powazniejszymiproblemami ludzkosci, rzady swiata musza powolac Rade Medrców. Rada Stosunków z Zagranica (CFR), w której elitarnymi czlonkami sa gubernatorBill Clinton, David Rockefeller, Henry Kissinger, general Colin Powell, byliprezydenci Gerald Ford i Jimmi Carter i prawie kazdy glówny polityczny ispoleczny przywódca w Ameryce, równiez stoi na czele krucjaty na rzecz RadyMedrców. Proponuje by nazwac ja „Swiatowa Straza". Rada twierdzi, ze zamierzaprzekazac tej grupie „zwiekszona wladze polityczna" dodajac, ze musi ona„skladac sie z intelektualnych przywódców swiata". Dazenie Rady Stosunków zZagranica do stworzenia takiej grupy realizowane jest przez jej pomocniczaorganizacje, amerykanskie Stowarzyszenie Narodów Zjednoczonych
[ Pobierz całość w formacie PDF ]