[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.W dzieñ móg³by ukryæ siê w ga³êziach drzewi spaæ.Upolowa³by królika czy dwa i zaspokoi³ pierwszy g³Ã³d.Kiedyœ min¹³bygranicê Chrosanthe.Nasuwa³o mu siê wiele mo¿liwoœci!U podnó¿a wzniesienia przystan¹³ i obejrza³ siê, myœl¹c o tym piêknym dzieckuœmierci, które skaza³ na samotn¹ wêdrówkê wœród zapomnianych ruin.Kane bardzodobrze zna³ katusze samotnoœci.Rozumia³ ból Naichoryss, której jednymtowarzyszem by³ teraz blask ksiê¿yca.Ból? Czy umar³y mo¿e odczuwaæ ból? £zy w martwych oczach, zapewne skrz¹ siêzimnym blaskiem w ksiê¿ycowej poœwiacie.ZIMNE ŒWIAT£OPROLOGW brutalnej walce zdobyli twierdzê ludo¿erców.Lord Gaethaa, znu¿ony, patrzy³na pobojowisko.Zdj¹wszy srebrny he³m otar³ okrwawion¹ twarz wierzchem d³oni iodgarn¹³ z oczu swoje jasne w³osy.Czerwone s³oñce przeœwieca³o przez dymy,które unosi³y siê jeszcze nad ruinami.Wnêtrze fortecy by³o teraz œmietniskiemzwalonych murów, p³on¹cych i pogruchotanych budynków, maszyn oblê¿niczych icia³ poleg³ych.Mœciciel zepchn¹³ z przewróconego wozu cia³o jakiegoœ ¿o³nierza i wyci¹gn¹³ siêna wolnym miejscu.Mimo bólu, jaki sprawia³ mu ka¿dy g³êbszy oddech - wnajlepszym razie kilka po³amanych ¿eber - lord Gaethaa by³ zadowolony.Odczuwa³dumê, naturaln¹ u cz³owieka, który brawurowo rozpocz¹³ i wype³ni³ trudnezadanie; tyle¿ honorowe, co niebezpieczne.Z pewnoœci¹ uznanie nale¿a³o siêtak¿e wielu innym.Nie zdo³ano by ugasiæ zaczarowanych p³omieni, ani sforsowaækamiennej bramy, gdyby nie geniusz Cereba Ak-Cetee, m³odego czarownika zTradoneli.Wspania³y by³ Mollyl, gdy przez p³on¹c¹ wyrwê w murze prowadzi³pierwsze uderzenie - prosto w rozszala³y t³um pacho³ków Purpurowej Trójki.Ludo¿ercy bliscy byli nawet pokonania jego ¿o³nierzy, mimo nieskutecznoœciczarów i rozgromienia ich s³ug.Wielu bohaterów zosta³o rozszarpanych przezogromne machiny wojenne nale¿¹ce do, zdawa³oby siê, niezwyciê¿onych purpurowychbraci.Wtedy Gesell, poœredni brat, pad³ od strza³y wycelowanej przezAnmuspiego w otwart¹ przy³bicê jego he³mu.Omsell, najstarszy, ciê¿ko zranionyprzez umieraj¹cego Malandera, zgin¹³ ostatecznie od miecza samego lordaGaethaa.Pozosta³ tylko Dasell, og³uszony upadkiem z murów fortecy podczaspróby ucieczki; tego lord Gaethaa kaza³ powiesiæ.Prawie czterometrowe cia³oludo¿ercy ko³ysa³o siê teraz w groteskowym tañcu, podczas gdy martwe ju¿ oczyspogl¹da³y z góry na krainê, któr¹ on i jego bracia sterroryzowali na tak d³ugiczas.Z mg³y wynurzy³ siê Alidor.Jego z³amana rêka by³a teraz zabanda¿owana."To tyobroni³eœ mnie przed toporem Omsella", pomyœla³ lord Gaethaa i postanowi³odst¹piæ wiernemu porucznikowi swoj¹ czêœæ zdobyczy.- Przeszukaliœmy ca³y teren, milordzie - Alidor chcia³ zasalutowaæ lew¹ rêk¹,ale zdecydowa³, ¿e wygl¹da³oby to niezrêcznie.- Wszystkich ¿ywych, którychuda³o nam siê odnaleŸæ, zgromadziliœmy razem.Nie jest ich wielu.Prawdopodobnie ludo¿ercy kazali wymordowaæ wszystkich jeñców, gdy by³o ju¿jasne, ¿e sforsujemy mury.Prze¿y³o mo¿e dwudziestu, których zatrzymaliœmy,czekaj¹c na pañskie rozkazy.S¹ to ich ostatni ¿o³nierze i s³udzy.- Zabijcie ich.Alidor przerwa³, nie chc¹c dyskutowaæ z przywódc¹.- Milordzie, wiêkszoœæ z nich przysiêga, ¿e byli zmuszeni do s³u¿by.Moglis³uchaæ rozkazów lub zostaæ zjedzeni, tak jak inni.Twarz lorda Gaethaa wyra¿a³a zdecydowanie.- Wiêkszoœæ prawdopodobnie k³amie - powiedzia³ zimno.- Inni zas³uguj¹ nagorsz¹ karê, bo poni¿yli siê, aby ratowaæ w³asne ¿ycie; stali siê narzêdziaminiewolnictwa i przyczynili siê do œmierci swoich towarzyszy.Nie, Alidorze -mi³osierdzie jest godne pochwa³y, ale jeœli chcesz pokonaæ absolutne z³o,musisz zniszczyæ je absolutnie.Oka¿ mi³osierdzie w walce z zaraz¹, a zostawisztylko nasiona, z których rozpêta siê znowu.Zabiæ ich wszystkich.Alidor odwróci³ siê, aby wydaæ rozkaz, ale Mollyl, który przys³uchiwa³ siêrozmowie, oddala³ siê ju¿ poœpiesznie na miejsce egzekucji."Bêdzie mu siêpodoba³o" - pomyœla³ Alidor z niesmakiem, ale prêdko odsun¹³ buntownicz¹ myœl.Zwróci³ siê szczerze do lorda Gaethaa.- Milordzie, zrobi³ pan dzisiaj naprawdê wielk¹ rzecz.Przez lata ten kraj ¿y³pod okrutnym terrorem Purpurowej Trójki [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • orla.opx.pl