[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Spokojnie zredagowa³ odpowiedŸ.G³owa z drewna cze-ka³a w grobowcu nr 4 na wpisanie do wykazu, oznaczenienumerem i wci¹gniêcie na oficjaln¹ listê, której on ani niezabra³ ze sob¹, ani nie ukry³.Doda³ tak¿e, ¿e wraz z Callen-derem znaleŸli w wejœciowym korytarzu fragmenty oddzie-lonej od g³owy œciennej dekoracji, ale ta wymagaæ bêdziebardzo starannego odnowienia.Na biurku Pierre'a Lacau le¿a³y obok siebie cztery doku-menty.Pierwszym dokumentem by³ artyku³ Bradstreeta, jednegoz najbardziej zajad³ych przeciwników Cartera, wydrukowanyw New York Timesie.Dziennikarz g³osi³ tam z satysfakcj¹,¿e przyczyni³ siê do upadku pysza³kowatego archeologa,wrogo usposobionego wobec wolnej prasy.Ka¿dego, ktosiê jej przeciwstawi, czeka podobny los.Drugim — oficjalne anulowanie koncesji przyznanej lady371Carnarvon i Howardowi Carterowi, akt administracyjno--prawny, którego nie móg³ podwa¿yæ mieszany trybuna³w Kairze.Trzecim — depesza od Howarda Cartera.Czwartym — wersja nowej koncesji, dzie³o pióra Mor-cosa Beja Hanny.Minister robót publicznych nie konsul-towa³ siê z Pierre'em Lacau i sam zamierza³ po dyktator-sku kontrolowaæ dzia³ania archeologów w Egipcie, nieprzejmuj¹c siê opiniami dyrektora Urzêdu do spraw Za-bytków.Pajac w rêku polityka, oto czym sta³ siê Lacau.Uzyskuj¹cg³owê Cartera, sam po³o¿y³ w³asn¹ na pieniek.ROZDZIA£ 89Parowiec Berengaria wp³yn¹³ do Nowego Jorku dwudzies-tego pierwszego kwietnia 1924 roku i Howard Carter zro-zumia³, ¿e znalaz³ siê w innym œwiecie.By³ przyjmowanyi wielbiony jak wielka gwiazda, nie mia³ chwili odpoczynku.Konferencje, przyjêcia, œwiatowe kolacje, wywiady nastê-powa³y po sobie w szalonym rytmie.Ca³a Ameryka chcia³azobaczyæ i pos³uchaæ jednego z bohaterów nowych czasów,cz³owieka, który zawdziêcza³ wszystko tylko sobie i któryprzenikn¹³ wielk¹ tajemnicê egiptologii.W galowej sali hotelu Waldorf Astoria Carter otrzyma³swój pierwszy honorowy tytu³: cz³onka honorowego Met-ropolitan Museum.Wrêczenie dyplomu zosta³o przyjêteburz¹ oklasków.Niektórzy s¹dzili, ¿e Carter mo¿e byæ tylkoAmerykaninem, i ta szybko rozpowszechniaj¹ca siê plotkaopar³a siê wszelkim zaprzeczeniom.Carter, pe³en pasji i ognia mówca, doskonale wykorzys-tywa³ wspania³e zdjêcia Burtona.Nie szukaj¹c oratorskichefektów, zachwyca³ s³uchaczy.Jego ciep³y g³os, jakoœæ in-formacji, cuda, które pokazywa³, przenosi³y s³uchaczy doEgiptu, Doliny Królów i wnêtrza grobowca Tutenchamona.Umia³ przekazaæ doœwiadczenia i podzieliæ siê najbardziejpodniecaj¹cymi chwilami swojej epopei.Jak atleta nie liczy³wydatkowanej energii i koñczy³ wyk³ady ca³kiem wyczer-372pany.Nowy Jork, Filadelfia, New Heaven, Baltimore, Wor-cester, Boston, Hartford, Pittsburgh, Chicago, Cincinnati,Detroit, Cleveland, Columbus, Buffalo, Toronto, Montreal,Ottawa.nowy „doktor honorowy" uniwersytetu Yale prze-mierzy³ ca³y Nowy Œwiat.Jak¿e ¿a³owa³ ciszy doliny, samotnoœci swego domu ar-cheologów i s³odkich godzin medytacji przed ska³ami Za-chodu! Teraz, pozbawiony codziennego kontaktu z ziemi¹i tak oczekiwanego spotkania z Tutenchamonem, przek³ada³ju¿ tylko stronice pustego istnienia.Jedyn¹ jego nadziej¹by³o to, ¿e amerykañska s³awa zmieni nastawienie egipskichw³adz.Wystêp w Carnegie Hall dwudziestego trzeciegokwietnia, przed trzema tysi¹cami s³uchaczy, by³ apogeumca³ego tournee.Zaproszony do Bia³ego Domu opowiada³o Tutenchamonie garstce uprzywilejowanych w obecnoœciprezydenta Stanów Zjednoczonych, Calvina Coolidge'a.Kuzdumieniu prelegenta, prezydent doskonale zna³ jego prace.Carter zacz¹³ marzyæ, ¿e najmo¿niejszy na œwiecie cz³owiekmo¿e zechce interweniowaæ w jego sprawie.Spuœci³ z tonu, otrzymawszy ostateczny tekst koncesji,któr¹ napisa³ minister robót publicznych.Carter zosta³ tamprzedstawiony jako cz³owiek niebezpieczny dla nauki.Opu-szczaj¹c grobowiec, pope³ni³ pod³oœæ uzasadniaj¹c¹ stano-wisko rz¹du.Zdumia³a go zasadnicza czêœæ dokumentu,bowiem rozwa¿ano jego powrót jako dyrektora wykopa-lisk, pozostaj¹cego pod œcis³¹ kontrol¹ Urzêdu do sprawZabytków.Jednak treœæ klauzul czyni³a to niemo¿liwym.Raz jeszcze Morcos Bej Hanna zachowa³ siê jak niezwyklezrêczny fa³szerz, bo odpowiedzialnoœæ ponosi³by jedynieCarter.Minister oschle formu³owa³ swoje wymagania: wszystkieprzedmioty stan¹ siê w³asnoœci¹ pañstwa.Carter nie móg³byzatrudniæ ¿adnego wspó³pracownika bez pozwolenia rz¹du,który zobowi¹zywa³ archeologa do zatrudnienia piêciu egip-skich sta¿ystów.Tylko rz¹d wydawa³by pozwolenia nazwiedzanie.Do Cartera i lady Carnarvon nale¿a³oby reda-gowanie naukowych raportów, które ocenia³by Urz¹d dospraw Zabytków.Wreszcie minister oczekiwa³ dwóch listówz przeprosinami, jednego od lady Carnarvon, drugiego od373Cartera, który zobowi¹za³by siê nigdy wiêcej nie obra¿aæegipskiego rz¹du i poddaæ siê jego decyzjom.No i co, panie Lacau, gdzie jesteœmy?Nigdzie, panie ministrze.Morcos Bej Hanna waln¹³ piêœci¹ w stó³.Co to znaczy?Nikt nie chce zast¹piæ Howarda Cartera.Niemo¿liwe.A jednak prawdziwe.Co pan proponuje?Wezwaæ Cartera.Tylko on jest zdolny wydobyæ trum-ny, nie niszcz¹c ich.Przestudiowa³ pan jego notatki?Czyta³em je parokrotnie.Dowodz¹ jego powszechnieuznanych kompetencji.Zna pu³apki grobowca i porusza siêwœród trudnoœci z niezawodnym instynktem.Minister przygl¹da³ siê dyrektorowi urzêdu zdumiony.Wyg³asza pan pochwa³y na temat znienawidzonegocz³owieka?Zmusza mnie do tego naukowy obiektywizm.Dlategoprzekaza³em mu pañskie wymagania w nadziei, ¿e im siêpodda.Nie ma ¿adnej szansy!Nie doceniliœmy bardzo wa¿nego czynnika.Carterkocha Egipt bardziej ni¿ siebie.Grobowiec Tutenchamonato racja jego istnienia.Carter pozosta³ b³yskotliwym wyk³adowc¹, ale z³o¿ywszydaninê, zamyka³ siê w sobie i kry³ w hotelowym pokoju.Martwi³y go wiadomoœci docieraj¹ce z Kairu.Trzydziestegokwietnia parlament zadekretowa³, ¿e znaczne œrodki, oko³odwudziestu tysiêcy dolarów, przeznaczone zostan¹ na kon-tynuowanie wykopalisk, pod warunkiem ¿e odsunie siê odnich Cartera i ekipê Metropolitan Museum.Mimo to ¿adenarcheolog nie zg³osi³ siê do ministra, by uzyskaæ stanowisko,o jakim marz¹ wszyscy w bran¿y.374Sprawa wydawa³a siê nieodwo³alnie przegrana.Wiernyprzyrzeczeniu, jakie sam sobie z³o¿y³, Carter nadal prowadzi³walkê na innym terenie.Pisa³ szczegó³ow¹ relacjê wydarzeñz zamiarem jej opublikowania i napiêtnowania przewrotno-œci Lacau i egipskiego rz¹du [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • orla.opx.pl